Kalifornia, lato 1957 r. Ricardo Valenzuela mieszka z matką, kelnerką Connie, na ubogim przedmieściu. Chłopak nie rozstaje się z ukochaną gitarą. Matka, przeświadczona, że syn ma wielki talent, zachęca go, aby jak najwięcej ćwiczył, marzy, że Ricardo zrobi kiedyś błyskotliwą karierę. Przeciwieństwem Ricarda jest jego przyrodni brat, Bob Morales, który wyszedł niedawno z więzienia. Dzięki staraniom matki Ricardo zyskuje możliwość solowego występu w lokalnym barze "The Cowboy Palace".